Polska Reprezentacji piłki nożnej, EURO 2012, MŚ 2010 w RPA i inne

No i Niemcy, moi faworyci i drużyna której kibicuję pokazała ząb Naprawdę zagrali super. Najbardziej cieszy to, że gole strzelili Klose i Podolski, bo w ligach zawodzili i to bardzo.

Jest jeszcze jedna rzecz, która cieszy, mianowicie na TVP komentator wymienił nazwę mojej wioski Zrobił to, gdy mówił: "Klose urodzony w Sławięcicach" Tak, ja i Michu mieszkamy właśnie w Sławięcicach

Hehe możesz czuć się wyróżniony,ale ja bym się na Twoim miejscu do Klosego nie przyznawał Nie lubię go,bo zawsze podkreśla,ze jest prawdziwym Niemcem i ma niemieckie serce,to kij mu w oko Cieszę się z bramki Podolskiego,a Niemcy zagrali muszę przyznać dobrze. Tylko nasuwa się pytanie czy oni są tacy dobrzi czy Australia była taka słaba? Odpowiedź na to pytanie myślę że poznamy już wkrótce

Czemu mam się nie przyznawać? Klose pochodzi z Polski, ale jest Niemcem. Tak samo jak Podolski.
Zresztą wkurza mnie, to całe podkreślanie, że to osoby pochodzące z Polski. Trzeba powiedzieć wprost, to są Niemcy i tyle.

Tak to są Niemcy,ale Klose się tego wypiera i robi wszystko żeby tylko go z Polską nie kojarzyć. Nawet z Polakami rozmawia po Niemiecku a jak jakiś dziennikarz chce po Polsku to odmawia. Podolski jest dumny z tego że urodził się w Polsce. Więc jak myslisz kto budzi większą sympatię?

Mam w dupie kto budzi większą sympatię. Ja lubię Niemców i mam to gdzieś, czy przyznaje się do Polski czy nie. Zresztą Klose ma rację, Polska nic mu nie dała. Szybko z niej wyjechał, a potem już tylko wychowywał się w Niemczech.

Zresztą to samo powiedział kiedyś Kubica. Powiedział, że Polska nic mu nie dała, wszystko co osiągnął, to przez wyjazdy do Włoch i Niemiec. Polacy go kochają, bo jeździ dla nas, ale pamiętam jak po tych słowach dość dużo ludzi jechało po nim, choć trzeba przyznać Kubicy rację.

Dla mnie to całe najeżdżanie na Klosego jest po prostu bez sensu. Nie można wbić sobie do głowy, że to jest Niemiec? Jakbyś mieszkał od ponad 20 lat w jakimś kraju to chyba też czułbyś się bardziej związany z tym narodem?

Tak czułbym się,ale nie wypierałbym się że urodziłem się w innym kraju,to jest chore nie uważasz? Ale właśnie taka jest mentalność Niemców. Owszem Polska mu nic nie dała,jako piłkarzowi,ale się tu urodził,a życie jest chyba najwazniejszą wartością? I porównaj go z Podolskim. Jemu też wg Twoich kryteriów Polska nie dała,ale potrafi się zachować.

Jakbym mieszkał w Niemczech, to też nie przyznawałbym się do polski, bo niby do czego? Tak zdupionego kraju jeszcze nie widziałem

To już zależy od człowieka i jego charakteru

Holandia-Dania
Ojj zawiodłem się. Bardzo liczę na tym turnieju na Holendrów,ale nie przekonali mnie swoją grą. Może rzeczywiście to wina wysokości na jakiej grają,ale tempo meczu było wolne. Słaba postawa Van Persiego i Van der Varta. Mam nadzieję że zwróciliście uwagę na prawego obrońcę Van der Viela,bo jest młody i naprawdę perspektywiczny. Już sie o niego biją Barca z Realem,ale wątpie czy trafi do któregoś z tych zespołów bo nie grałby w 1 składzie. Inny wyróżniający się zawodnik do Elija. Ten chłopak ma duzy potencjał. Oglądałem kilka meczów Holandii przed MŚ i za każdym razem pozostawiał za sobą w moich oczach pozytywne wrażenie. Szybki,zwinny,sprytny,przebojowy. Niezły grajek i może okazać się ważnym rezerwowym podczas MŚ Holandio obudź się pleaseee

Holandia - Dania(o Japonia - Kamerun sie nie wypowiem bo nie widziałem niestety tego meczu)

W pierwszej połowie Holendrom nie szło a Dania grała piękne zawody.Defensywa ucinała skrzydła takich piłkarza jak Van Der Vaart czy Sneijder.W ataku też niczego sobie.Jednak wynik tego meczu ustalił przypadek.Gdyby nie wpadła ta pierwsza bramka na pewno Dania broniłaby sie tak jak w pierwszej połówce.A później w miare starali sie odrabiac straty przez co nie było aż takiej wszechstronnej defensywy.No i wpadła 2 bramka.Jeśli chodzi o Holandia piłkarz meczu Elija walnął w słupek a Kuyt dobił i wpisał sie na liste strzelców.

Przy 1 golu to nie była wina bramkarza bo po prostu nie sięgnął piłki a nie był atakowany i miał koło siebie obrońców.W takich przypadek sie próbuje bo w razie czego są obrońcy.Niestety tutaj byli tylko ciałem a nie duchem.

Dziwi mnie to że jest enty dzień mundialu a nie ma nikogo kto ma 2 bramki.Dlatego na pozycji króla strzelców jest na razie kilkanaście zawodników.

Jeszcze sie wypowiem na temat Polskich Niemców.

Ja do nich nic nie mam.Ich wyborem jest to czy czują sie Polakami czy nie.Klose czuje sie Niemcem i to jego wybór.Podolski i Trochowski czują sie niemcami ale to że nie grają w reprezentacji Polski jest kolejnym powodem dla którego wyznaje zasadę JPZPN().I nie można mówic ze nasze talenty uciekają za granicę bo prawda jest takie że gdyby zostali w Polsce może jeden z nich byłby teraz znany.Polska jeśli chodzi chodzi o prowadzenie młodych jest do dupy.Sam już sie o tym raz przekonałem i przez to mam nie chęc do grania na serio.

Dla mnie obaj to volksdeutsche razem z tym trzecim Trochowskim czy jak mu tam. Zawsze będę nazywał ich Kiblem i Pedalskim bo nienawidzę zdrajców. Tyle w temacie.
Na 23-osobową kadrę 11 piłkarzy pochodzi z innych krajów (w tym Tunezji, Turcji, Polski, Hiszpanii, Brazylii). Hitler się przewraca w grobie. Nie tak wyobrażał sobie chyba "czystą, aryjską" reprezentację Niemiec ;]

Ja sie wypowiem nt. Włochów... Chujowo grali jak na swój poziom :/ ale wgl nie kojarze tych nazwisk nowych. Plusy ode mnie idą do: Pepe i tego gościa co z dystansu napierdalał.
pepe bardzo aktywny cały mecz, a temu drugiemu fajne strzały wychodziły, widac ze potrafi pizdnąć z dalszej odległości.

Drużyna Paragwaju widać ze żółtodziobem nie jest, nawet w niektórych momentach można był powiedzieć ze są lepsi od Włochów. Grali na dobrym poziomie i grali zespołowo.

tyle od Chajana, Cya ;]

A mnie wkurwiają tace ludzie jak ty.Najpierw sie zastanów co mówisz.Pomyślmy że następny zawodnik(to tylko marzenia) pokroju Messiego będzie Polakiem ale urodzi sie dajmy na to w Austrii.I Austriacy będą sie denerwowali że nie mają zajebistego gracza.


Albo pomyśl że urodziłeś się w Polsce ale gdy byłeś małym dzieckiem twoja rodzina wyemigrowała.Kraj do którego wyemigrowałeś daje ci wszystko- opieke medyczną,dobrych trenerów dla młodzików.I masz grac dla Polski bo banda pojebanych Polaczków cie przezywa od kochanek Hitlera.

A poza tym jeśli masz coś miec hitleromanie do nich to możesz miec tylko do Klosego bo on jedyny z tej trójki nie zgłaszał aspektów do gry dla Polski.



Włochy - Paragwaj

Wynik jak najbardziej sprawiedliwi.Włochy mieli optyczną przewagę ale nic poza tym.Paragwaj dwoi sie i troił i zasłużył na ten remis.

Chciałbym bardzo pochwalic Justo Villara.Bronił bardzo dobrze.Jedyny błąd to taki że nie złapał ani nie wybił tej piłki bo wrzucie z rogu ale uwierzcie z tą piłką trudną sztuką jest ją ja złapac nie dociskając do klatki.

Po meczu Hiszpanów będzie samodzielny lider klasyfikacji strzelców-David Villa

Włochy-Paragwaj
Nie był to porywający mecz,ale Włosi zaprezentowali się lepiej niż np. Holandia dzisiaj. Remis wydaje się zasłużony,aczkolwiek liczyłem że Paragwaj pokaże coś więcej.

Właśnie o tym samym chciałem powiedzieć, co powiedział Destruction. Gdyby ktoś z nas (was) mieszkał w jakimś kraju przez 20 lat, to ciągle czułby się Polakiem? Mimo, że nawet nie pamięta chwili z tego okresu życia?
Tak samo pierdolenie, że piłkarze z zagranicy. Tak naprawdę, to tylko 5 osób nie urodziła się w Niemczech (Podolski, Klose, Trochowski, Marin i Cacau), ale i tak kariery piłkarskie zaczynali w tym kraju.

A i BBK, jeśli masz już na kogoś mówić zdrajcy, to lepiej mów tak na PZPN, który nawet nie potrafi zadbać o szukanie zawodników.

5 osób nie urodzonych w danym kraju na 23 w kadrze to mało? Niedługo z reprezentacji zrobią sobie kluby... Na PZPN mówię inaczej: złodzieje, cwele itd. A ich uważam za zdrajców bo urodzili się w Polsce a grają dla Niemiec to chyba proste. Tak samo robili volksdeutsche w czasie drugiej wojny.
WKS - Portugalia
Mecz fatalny... Do połowy po 2 strzały oddane przez obie reprezentacje. To się w pale nie mieści bo są to reprezentacje kojarzone z ofensywą.
Brazylia - Korea Płn.
Brazylia jak nie Brazylia do połowy. Jak oni grają zachowawczo to znaczy że koniec futbolu jest blisko...

Mówiło się że Brazylia ma najsłabszą kadrę od lat i to widać. Robinho,Maicon i Elano jeszcze jakoś wózek pociągnęli ale z WKS czy Portugalią może to nei wystarczyć. Kaka jak cały sezon szuka formy i raczej w lasach RPA jej nei znajdzie. Ćwierćfinał-tyle wg mnie ugrają.

WKS-Portugalia
Tak jak się spodziewałem. Portugalia grała bez jakiegokolwiek pomysłu i polotu. Wystarczyło pokopać trochę CR,sędzia nie dał się nabrać na kilka z rzędu wymuszeń Portugalczyka to od razu odechciało mu sie grac i tyle z tej wielkiej Portugalii hehe Nie wiem czemu Killer ich tak bronił,bo już w eliminacjach grali tak jak grają...czyli nijak. WKS też tak średnio się zaprezentowało. Liczyłem że uda się wygrać,ale czegoś zabrakło. Salomon na skrzydle notował same straty,tak jak Dindane na prawej. Może to 1 mecz i strach przed podjęciem ryzyka. ZObaczymy co będzie dalej.

Fakt, to nie jest ta Brazylia co 8 lat temu z Ronaldo w szczycie formy, błyskotliwym Ronaldinho, efektownym i efektywnym Rivaldo oraz Klebersonem, Juninho Paulistą, Cafu, Roberto Carlosem i tak można by wymieniać wszystkich 23 którzy byli w Korei i Japonii.

A mi się postawa Brazylii podobała, nie mówię, że grali super, ale grali tak jak powinni. Ktoś powie, że grali tak jak dali im Koreańczycy, ale oni zagrali po prostu mądrze, czego niektórzy telewizyjni eksperci pojąc nie mogą bo to dla nich obce słowo. W pierwszej połowie zmęczyli się mniej więcej tak jak przy grze w FIFĘ, w drugiej zagrali szybciej, strzelili i znów grali to co w pierwszej. Tu się liczy wygrana a nie styl, to nie łyżwiarstwo figurowe i Brazylia zrobiła to co do nich należało.

Brakuje mi słów by wyrazić jak bardzo jestem wqrwiony na Hiszpanię hehe
Obstawiłem 1 dnia MŚ 7 meczów pierwszej kolejki i weszło mi 6 i została tylko Hiszpania. Ja już spokojny,że kasę zgarnę oglądam mecz i masakra...Nie wiem co oni grali. Jakby ktoś ich podmienił. Najbardziej dobijające było to,że...w ogóle im nie zależało. Przynajmniej takie odniosłem wrażenie. Już jak było 0:0 powinni latać jak samoloty żeby strzelić gola , a oni spokojnie,powoli jakby samo miało się strzelić.Potem bramka przypadkowa Szwajcarii no to sobie myślę że zaraz się Hiszpanie na nich rzucą. Rzucili się przez 3 minuty a potem znowu powoli,podanie między obrońcami,no WTF? Ramos żadnych akcji oskrzydlających,Xavi i Xabi praktycznie żadnych prostopadłych podań,Villa zmarnował fantastyczną sytuację,Iniesta coś tam próbował,trochę pokiwal,ale tez bez rezultatu...Torres to chyba formę zostawił w Liverpoolu. Ehh no cóż gdyby nie to że nie wszedł mi kupon to jeszcze bym się tak nie wqrwiał ,ale za ten brak ambicji to bym ich zjebał na miejscu trenera i to ostro. A wiecie co mnie jeszcze bardziej dobija? Jeżeli Polska przegrywa z Hiszpanią 6:0,a Szwajcarzy którzy potencjałem są tylko trochę lepsi,nie tracą żadnej bramki ,a sami strzelają 1 no to chyba naprawdę Polska teraz bd toczyła wyrównane mecze jedynie z państawami pokroju San Marino czy Luksemburga...Masakra!

Ja wiedziałem że ktoś będzie porównywał Polskę do Szwajcarii.

A prawda jest taka że za cholere nie macie racji.Tutaj liczyło się to że gdy przyszedł Franek Smuda nie przyjdą żadne cuda.Ten pizdolec Smuda kazał im pójsc na wymiane ciosów z Hiszpanią.Jak to usłyszałem to myślałem że żartuje ale stwierdziłem że to może i lepiej bo szybciej go zwolnią .Szwajcaria grała murem obronnym, wygrała 1:0.Korea płd. grała murem przegrała 0:1.Polska poszła na wymianę i dostała w dupe 6:0

@kilan
Ty kilan to chyba mecze MŚ oglądasz w telewizorze 2D.Czekaj jak to było...Ramos żadnych akcji oskrzydlających??Xavi nie grał?? Albo oglądałeś ten mecz jakbyś chciał, a nie mógł albo ja nie wiem...Fakt faktem, zagrali chujowo, nie tak jak spodziewali się wszyscy, ale Ramos zagrał dobrze, Xavi też..
Co do Hiszpanii:
Jeśli faworyt, ME i wg innych najlepsza drużyna globy przegrywa 1 mecz na MŚ ze średniej klasy rywalem, no to coś jest nie tak..Zagrali jak...jak nie Hiszpania.Gdzie była finezja, ta magia futbolu jaką gra Hiszpania, gdzie radość z gry??Nie było tego...Grali sobie podaniami, wymieniali ich setki jak zawsze, ale to nie było to samo.Nie było szybkich akcji do czego przyzwyczaiła nas Hiszpania, ogólnie grali bez jakiegokolwiek pomysłu.Było 0:0 po pierwszej i zamiast w drugiej zacząć grać swoje, to nadziali się na kontrę, stracili bramkę i tyle..Potem zamiast ruszyć na ta Szwajcarię, zagrać spokojnie, to oni grali nerwowo, chaotycznie w tym polu karnym, brakowało tych ostatnich 2-3 podań.Napastnicy tez nie wiem co zagrali..Villa??Torres?? Dla mnie szok, napastnicy klasa światowa, jeden i drugi zawodnik kompletny wręcz.I nic nie wyszło z tego, Villa zmarnowana 100% sytuacja w pierwszej połowie, Torres grał jak nie on...A ja się pytam gdzie był Fabregas??? Czemu go nie wpuścił?? Dla mnie niezrozumiałe....Teraz Hiszpanie bd musieli pokazać, że to był przypadek, dobrze się jeszcze nie zaaklimatyzowali i dlatego, aby udowodnić, że są faworytami do Mistrzostwa i grać tak jak nas do tego przyzwyczaili...

Nie chce mi się pisać, więc wrzucę to co napisałem na innym forum:

Dzisiejszy dzień można uznać za naprawdę udany. Wszystkie mecze były bardzo fajne, wygrały odpowiednie drużyny, po prostu super Ale może parę słów o każdym meczu z osobna:

Chile - Honduras - Chile to tacy moi cisi faworyci na zostanie czarnym koniem tych mistrzostw. Pokazali się z dość fajnej strony, choć liczyłem na więcej bramek, ale ok, niech siły zostawiają na ostatni mecz z Hiszpanią i wyeliminują ich z mistrzostw

Szwajcaria - Hiszpania - Mimo, iż życzyłem Hiszpanii przegranej, to sam w to nie wierzyłem, bo jakoś Szwajcaria nie wydawała mi się drużyną która może coś z nimi osiągnąć. Hitzfeld bardzo mądrze ustawił zespół, a Hiszpania... grała jak Hiszpania, choć można było mieć wrażenie, że wolniej niż zawsze.
Co tu dużo mówić, wynik bardzo mnie cieszy, bo: a) uwielbiam niespodzianki, zwłaszcza, gdy przegrywa drużyna, na którą wszyscy stawiają i wszyscy im kibicują b) wygrywa niemiecka myśl szkoleniowa Hitzfelda (choć po meczu Niemców, czy nie trzeba mówić, że jest to Szwajcarska myśl szkoleniowa?)

Urugwaj - RPA - tutaj także jestem bardzo zadowolony, choć drużyną, której naprawdę kibicuję w tej grupie jest Francja. Urugwaj zagrał bardzo fajnie, Forlan pokazał, że jest w bardzo dobrej formie, no i cóż, poczekajmy do jutra, by porządnie ocenić sytuację w tej grupie.

Helmans a żebyś wiedział że mam 2d a nawet cię zaskoczę 3d!
Tka nie było oskrzydlających akcji Ramosa. Navas próbował dryblować 2-3 zawodników Szwajcarskich a Ramos stał sobie gdzieś dalej. Macion pokazał jak powinna wyglądać gra bocznego obrońcy. Nie napisałem że Xavi nie grał tylko że nie próbował zagrywać prostopadłych piłek,co jest jego wielkim atutem. Pamiętam tylko jedną taką piłkę do Villi i tyle tego było. Było widać jak zagrali dobrze ze nawet nie stwarzali sobie okazji bramkowych I nie piszę tego bo nie lubię Hiszpanii czy coś (wręcz przeciwnie,kibicuje im bo jestem kibicem Barcy a Hiszpania to połowa Katalończyków) ale staram się być obiektywny. Nie mieli szybkości,polotu i fantazji. Akcje były jednostajne. Macie rację zabrakło Fabregasa,ale Navas z Torresem weszli wcześniej,a później kontuzji doznał Iniesta więc musiał wejść skrzydłowy-Pedro.

Trzeba powiedzieć wprost, Hiszpania grała tak jak zawsze, tylko gdzieś z 30% wolniej.

Ale zawsze umiała w odpowiednim momencie przyspieszyć,tworzyć sobie sytuacje a teraz nic...W next meczu pewnie wygrają ze 3:0 ale i tak plama zostanie