Tak jak napisał Mateuszek, fajnie, że coś ciekawego dzieje się w ramach pasa Cruiser, choć sam segment jakoś mnie nie zachwycił. Był jakiś taki nijaki. Zaczął się od tego co pisałem ostatnio, czyli każdy heel tak samo reagujący na publikę. Potem atak Byka, no i ogólnie nie będę opisywać segmentu, ale jakoś średni był
Zack atakuje Parvusa, ale tu też średniawy segment, bo nic w nim nie było ciekawego, po postu napisany, żeby feud kontynuować, a pisać się jednak nie chciało
Potem parę wywiadów i innych segmentów, które jakoś średnio mnie zainteresowały i nawet nie chce mi sie o nich nic pisać (sam ie wiem czemu, ale jakoś to RoD mnie nic a nic nie przyciąga
)
Dopiero zaciekawiła mnie sytuacja z Lionhearhem. Fajnie pokazała jego honor i cały charakter, a potem po prostu atak Avengera, czyli rozpoczynamy feud na całego
Fajne pojawienie się Bloodbatha. Speech też fajny, no i zapowiedź walki na RoD 100. Oczywiście feud Byka i Blooda nie był jakiś super i raczej już nie będzie, bo Byku walczy o pas Cruiser, ale można zobaczyć co i jak tam będzie
Bardzo fajny speech micha. Chyba jeden z lepszych w czasie jego obecności w RoD. Potem szybkie rozprawienie się z Adanisem, co też dobrze przyjmuję, no może poza małym błędem z finiszerem
Capoerista wygrywa, qRA dostaje wpierdol od SCK, czyli kontynuujemy feud i promujemy mistrza
Na zakończenie bardzo fajny speech Wall i SKF'a. Można by mówić, że brakowało jakiejś walki na koniec gali, ale speech byłych mistrzów Tag był na tyle dobry, że nie brakowało mi tego wcale.
Co do samej gali, to średnia. Dużo średnich segmentów i ogólnie odczuwałem jakby gala była pisana na szybko, byle mieć to z głowy.