no to zaczynamy.
Powiem tak początek gali bardzo mi się spodobał. Zemsta Seraphima zebrała żniwa. No i mamy zapowiedz fajnej walki na następną galę.
Pierwsza walka no i wygrana drużyny heelów. Ciekawy motyw z tym niechcącym atakiem Wolfa na managera. No i mamy zapowiedz kolejnej walki na EQ (siedem walk na PPV od IHP, oj Mały będziesz miał pisania xD)
Konflikt DTS'a i Rafika + Picia ciąg dalszy. Osobiście jestem ciekawy jak sytuacja się dalej potoczy. Przez Rafika rozpad się fajny team
Kolejna przemowa Niemców. Tylko mam takie wrażenie że feud się nie rozkręca tylko tak jakby stoi w miejscu. Nie wiem czy wejście killera mam traktować jako że dołączy do feudu czy tylko to była jednorazowa sytuacja.
Kolejna walka taka sobie. DTS i Rafik wkroczyli razem żeby załatwić Picie, czyli podejrzewam że na EQ załatwią najpierw Picie a później stoczą walkę między sobą.
Krótka segmencik TPC przyjołem neutralnie.
Feud Mateuszka i Graya nabiera rumieńców. Widać że już nie chodzi o przyjacielskie walki tylko o coś więcej.
Szybka walka (o ile to można tak nazwać) pomiędzy Małym a Mongiem. No i dalsza część feudu Małego z Budzikiem.
Segment z podpisaniem kontaktu o pas HardCore bardzo mi się podobał.
Następna walka też wyszłą dobrze, choć myślałem że będzie inny wynik.
ME również dobry, choć myślałem że jakoś Wall i SKF interweniują w tą walkę ale moim zdaniem dobrze żę tak nie było.
Ogólnie gala wyszłą bardzo dobrze i zasługuje na
9