Wasze poczatki z wrestlingiem.

Siemanko! Zalozylem ten temat bo znowu troche lipa na forum, a chyba takiego jeszcze nie bylo.

Wiec czemu wrestling? Jak na to wpadliscie? Jaki byl Wasz poczatek z tym ze sportem?

Zaczne od siebie. Wiec ja zaczalem sie interesowac wrestlingiem tak z rok temu. Bylo to tak bodajze RVG obejrzal RAW na extreme i pozniej poszlo na wies i zagarnelo rowniez mnie. Mielismy nawet taka faze z chlopakami (ja, rvg, teh, death man, ggg, mateuszeQ, pm-punk) ze chcielismy zrobic se taki amatorski ring z mat i kupic z allegro pas. Poszla zrzuta ale nam pas wykupili i chuj z pomyslu. A w zime to sie napierdalalismy rowno nawet RVG mial filmiki mojego autorstwa. To tyle z mojej strony czekam na reszte.

W sumie to nie pamiętam kiedy to było dokładnie, ale mniej więcej w okolicach przejścia Ceny na RAW. Kumpel z Niemiec pokazał mi wrestling i jakoś mi zostało. Pamiętam, że on jako fan Hip Hopu strasznie jarał się Ceną, a ja jako, że lubiłem mu dokuczać cały czas mówiłem mu, że Cena jest marny itp

Potem wrestling oglądałem tylko na kasetach video pożyczanych od kumpla który nagrywał SD! (leciał na Tele 5). Wtedy nie miałem jeszcze neta, więc to była jedyna szansa. Potem zaczynałem sam nagrywać, w szkole siedziałem dużo na necie, aż w końcu założono mi neta w domu no i już poszło

Ogólnie kontakt miałem troche wcześniej, bo chyba raz, czy dwa widziałem WCW jak jeszcze leciało w godzinach nocnych na Cartoon Network i w grze SD! na PSX (tylko demo). To w grze wyrobiło mi się upodobanie do Takera

nom u mnie to tak jak npaisał banan RVG obejrzał i pózniej wszyscy żeśmy się napalali na wrestling i tak nam zostało no i straszna chujnia ze nam nie wyszło z tympasem ani ringiem...

ja ogladalem na poczatku TNA na Eurosporcie z brejdakiem i sie jaralismy strasznie. wtedy wlasnie polubilem Rhino, AJ'a, Christiana, Stinga, Abyssa i Shark Boya.
ostatecznie sylwester 2007/08 spedzilem z brejdakiem u mnie i wtedy tez lecialo TNA. ogladalismy to a potem caly nowy rok ogladalem wrestling w necie. oczywiscie TNA uwazalem za najlepsza federacje... potem ktoregos dnia zobaczylem na ESC WWE i od tamtej pory regularnie ogladalem wrestling. do niedawna. bo ostatnio tylko raz na jakis czas mi sie zdarzy obejrzec jakas gale przy okazji na ESC a na necie juz wogole nie ogladam.

Ja podobnie jak BBK pierwszy raz wrestling oglądałem na Eurosporcie , było to TNA.
Spodobało mi się...
Jakoś tak później malowaliśmy z damianno moja deske poszliśmy odpocząć do mnie i akurat leciało Raw. I sobię zaczeliśmy oglądać. To było tak jakoś przed Wrestlemanią 24. Pamiętam ze wtedy walczyli Flair vs Vince w Street Fight ;p

Edit:

Banan napisał:

Mielismy nawet taka faze z chlopakami (ja, rvg, teh, death man, ggg, mateuszeQ, pm-punk) ze chcielismy zrobic se taki amatorski ring z mat i kupic z allegro pas.

Taaaaaa mieliśmy też zrzucić się na równanie boiska tylko wasz niepohamowany zapęd do alkoholu spowodował że boicho jest nadal krzywe ;P

Niepohoamowany zapęd do alkoholu i krzywe boisko? Kurwa to tak jak u nas! xD

z tym to chyba wszedzie jest tak samo ;D

U mnie się zaczęło tak że brat zamienił się z jego kumplem grami na Ps2 my dostaliśmy bodajże SvR 2006 mniej więcej właśnie wtedy zacząłem się interesowac wrestlingiem ale polegało to tylko na grach kupowanych co roku i TNA na eurosporcie na poważnie interesuje się tak gdzieś od roku gale oglądam na eurosporcie i jak mam czas na necie ale jeśli chodzi o neta to raczej czytam raporty z wrestlefans

Ja kiedyś się nudziłem w chacie to se pomyślałem co by tu porobić na necie... nagle zaświtało WRESTLING! na początek na YT szukałem jakichś walk, potem na Eurosporcie zaczęło lecioeć This Week in WWE i VC i se zacząłem oglądać... Na początek to było jak chyba z każdym z was czyli - ulubieni to Batista, Cena itp. a nienawidziłem np. Y2J, Ortona... Potem natrafiłem na filmiki, gdzie w komentarzach zaczęto poniżać Cenę i równocześnie trafiłem na WF, gdzie powoli zaczynałem się kształtować jako wrestlefan(nikt nie mówi, że skończyłem)

Cóż, mój pierwszy, ale to tak na prawdę pierwszy kontakt z wrestlingiem był bardzo dawno temu, jednak wiadomo, jako kilkuletnie dziecko rodzice mają zawsze rację i jak się postawisz to wpierdol i już Dokładnie w '97 roku mój wujek poleciał do Stanów do kolegi, jakimś cudem trafił na SS '97 mimo iż nie miał zbytnio pojęcia o wrestlingu (kurwa, że ja takich cudów nie doświadczam...). Przywiózł stamtąd koszulkę promującą galę z pamiętnym pojedynkiem Taker vs. Bret z HBK'em jako sędzią, którą btw mam do tej pory i jest to w zasadzie jeden z moich największych skarbów

Już "osobiście" zacząłem się interesować kilka lat później, gdy widziałem na jakiejś stacji wrestling (konkretnie WCW, końcówka a więc okolice 1999-2000 roku), nie pamiętam jakiej i w jakim języku ale zobaczyłem na niej Breta i mi zaświtało, że to ten koleś z koszulki

Oglądałem sporadycznie, raz co tydzień, raz nie oglądałem przez pół roku. W zasadzie dopiero w okolicach 2002-2003 zacząłem oglądać gale w miarę regularnie, jednak dopiero od ok. 3-4 lat jestem w 100% na bieżąco

Zawiła historia, ale przynajmniej nie jakaś oklepana, więc fajnie

Ja zacząłem niedawno jakieś półroku temu kiedy mój kolega ściągnął na VBA WWE Legends (czy jakoś tak). Później to samo co z innymi Eurosport, Net i samemu z kolegami. Teraz czekam na PWX. Pierwsi moi ulubieni to Mysterio Cena Hardy i inni HF.

A ja zacząłem kilka lat temu. Potem przestałem bo nie miałem dostępu do wrestlingu. I teraz od stycznia znów zacząłem regularnie oglądać gale i grać w TWG.

A co do dziecinstwa to jak juz troche wiedzialem o wrestlingu to sie zjarzylem ze dawno, dawno temu ogladalem kawalek walki z umaga na jakims rumunskim kanale sky sports czy jakos tak. I nie znalem zasad wczesniej i wkrecilem mlodemu (tehowi) ze tam walcza do smierci jednego z graczy.

EDIT: I kiedys byla taka bajka na carton neetwork i pamietam ze byl tam typek w masce 619.

No Coz...moja przygoda zaczela sie kolo 1991 roku, starzy zalozyli kablowke i trafil sie kanal Sky One, tam trafilem na Wrestling i tak mi zostalo, od tamtej pory ogladalem co sie tylko dalo, WWF na Sky One potem na DSF i RTL2(szczegolnie RTL2), WCW na ATW(V?) , DSF i Cartoon Network/TCM, pamietam nawet ze bodajze na Wizja TV lecialo WWF i ECW(to prawdfziwe)...potem mialem paroletnia przerwe z powodu wyjebania wszystkich niemieckich kanalow przez UPC, ale w koncu zalozyli mi neta i napierdalam

Banan napisał:

A co do dziecinstwa to jak juz troche wiedzialem o wrestlingu to sie zjarzylem ze dawno, dawno temu ogladalem kawalek walki z umaga na jakims rumunskim kanale sky sports czy jakos tak. I nie znalem zasad wczesniej i wkrecilem mlodemu (tehowi) ze tam walcza do smierci jednego z graczy.

EDIT: I kiedys byla taka bajka na carton neetwork i pamietam ze byl tam typek w masce 619.

Mucha Lucha?

Mr.Matthew napisał:

Banan napisał:

A co do dziecinstwa to jak juz troche wiedzialem o wrestlingu to sie zjarzylem ze dawno, dawno temu ogladalem kawalek walki z umaga na jakims rumunskim kanale sky sports czy jakos tak. I nie znalem zasad wczesniej i wkrecilem mlodemu (tehowi) ze tam walcza do smierci jednego z graczy.

EDIT: I kiedys byla taka bajka na carton neetwork i pamietam ze byl tam typek w masce 619.

Mucha Lucha?

Chyba tak:D

Też to widywałem często xD.
Czerstwe czasy... ;D

No a ja zaczynałem tak.Graliśmy w gałę z RVG.No już rozchodziliśmy się do domu i Radziu mi powiedział że leci wrestling na ESC.Miałem wtedy wolny kwadrat to zacząłem oglądać to z moim młodszym bratem.Na drugi dzień poszedłem to RVG zdałem mu relacje i od tego się zaczeło.A potem pociągnęliśmy za sobą ludzi od nas.Nawet na początku nie było innych tematów niż wrestling.To tyle.
Nic skomplikowanego.