RoD 73.

Jedna z krótszych jeśli chodzi o czas pisania gal, bo zajęła mi niecałe 2,5h Chyba tylko raz była krótsza (mówię o tych na obecnym forum) . Mimo wszystko myślę, że brak całych pisanych ręcznie walk (jest jedna + dopisana końcówka ME dosyć obszernie jak na końcówkę ) gala nadrabia dobrymi segmentami i podgrzaniem atmosfery przed PPV. Raczej nie jest dużo gorsza od poprzedniej, może nie jest idealna ale chyba dobra. Oceńcie sami, miłego czytania

http://odsiebie.com/pokaz/5743457---106d.html

P.S. Karta na PPV raczej jutro.

1 Segment, walka i segment po walce :
Bardzo ciekawy początek gali. Ciekawi mnie czyja twarz jest ukryta pod czerwono-złotą maską. Wiadomo przynajmniej że to nie Activ

Gauntlet Match :
Spodziewane zwycięstwo Punka a walka bez rewelacji.
jednak po walce mamy narodziny nowego stable. Ciekawe co z tego wyjdzie.

Rozmowa Rebel Ridera i Walla nawet ciekawa.

Bloodbath będzie walczył o pas PPWF ??!! No to już mnie zdziwiło. Po wejściu SKF-a myślałem że to on zmierzy o pas PPWF a tu Bloodbath.

Rozmowa Walla z SKF-em krótka ale treściwa.

I Main Event. Ciekawie dopisana końcówka i kolejne zaskoczenie, czyli porażka Micha. Spodziewałem się że jakimś cudem wygra Michu ale jednak się myliłem.

Ogólnie gala dobra i ocena ode mnie to 8.

Gala wyśmienita
Bardzo fajne segmenty i walki też fajne (zwłaszcza pisana )
Ogólnie bardzo udana gala.
Moja ocena to 9

Bardzo fajne RoD.
Najwyraźniej powstało Legacy naszej federacji Punk larry i Goldust
czemu został urwany feud z Wookaszem i Hannobalem?? nic nie było o tym w RoD.

Ale ogólnie fajnie. Moja ocena- 8

Gala zajebista.Podoba mi się moja sytuacja (jak to powiedział RVG takie Legacy się robi)..Do Gali nie mam żadnych zarzutów.Wszystko dobrze wyszło.Za to RoD daje ocenę mniej niż wcześniej czyli 9. :P

@RVG

Odpowiedzi do takich pytań z reguły są w PPWF Magazine, bo po to on powstał Jak bym to na gali napisał byłoby głupio, a tak to czytasz rano po gali gazetę i już wiesz wszystko xD

Początek się fajnie zaczął, ale kto zaatakował GGG?
Skoro ochrona go złapała to powinni zdołać zdjąć mu maskę...

Trochę się zdziwiłem że Punk nie powiedział po walce nic nie powiedział do HUbysza...
Ale całość ciekawa
PS. Zaraz zajrzę do PPWF gazety xD zobaczyć czy kontuzji nie mam...

Ogólnie może być gala
Ocena: 8

@Edit
Sądziłem, że będzie kontuzja prawej ręki lub nogi, ale nic nie znalazłem w PPWF Magazine...
Chyba, że po prostu mam jakąś kontuzje, a Killuś chce zrobić jakąś niespodziankę przy mojej następnej walce

HUbysz92 napisał:

Początek się fajnie zaczął, ale kto zaatakował GGG?
Skoro ochrona go złapała to powinni zdołać zdjąć mu maskę...

Jak by się tak stało to byś narzekał że za szybko się to stało, tak źle i tak niedobrze.

Na początek dobry segment z GGG.
Niespodziewałem się gauntelu i to jeszcze tak dziwnie napisanego, ale za zrobienie nowej 'stajni' plus.
Main Event fajnie napisany wcale nie potrzebny jest cały pisany ręcznie.
Kontynuacja feudow itp. Czekamy na Dooms Day ;D

A RoD oceniam na 8.

Czemu dziwnie? Tak wygląda Gauntlet match, jeden odpada to wchodzi następny. Wszyscy na raz to zwykły Handicap elimination match, który często przez WWE jest nazywany Gaunteletem ale to nie moja wina

Niechodziło mi o to ;D. Mi chodziło o sam pomysł powstania stajni, Ty tutaj ukazaleś to w postaci gauntletu, lecz mogłeś również w inny sposób że np. Punk z trudem ogrywa wszystkich nagle dostaje propozycje od innych itp. Napisałem dziwnie w sensie przy głupim headlocku poddaje się kolejny też... a patrząc na napis Gauntlet Match spodziewałem sie czegos innego to tyle.

Kurwa Mateuszek dobrze było napisane.Co to by miało za sens jeśli by się nie poddali tylko Punk z trudem wygrał, a potem co....Nagle oświecenie i założyli z nim nowy team bo doszli do wniosku, że jak im najebał to jest zajebisty??Dla mnie było to dobrze skminione..

Ja nie mówie że źle tylko dziwnie. Sam pomysł stworzenia stajni dobry ale dla mnie mógł być pokazany w inny sposób. Tak samo mnie rozczarowała któraś moja walka na PPV którą pisał Maly niepamiętam już która, ale jak na samą nazwe walki patrzyłem to aż mi sie chciało czytać a tu się okazało że waka została w 'pokojowy' sposób rozwiązana. O to mi chodzi po raz kolejny!!

Ale dobrze jest..

thepolishkiller napisał:

HUbysz92 napisał:

Początek się fajnie zaczął, ale kto zaatakował GGG?
Skoro ochrona go złapała to powinni zdołać zdjąć mu maskę...

Jak by się tak stało to byś narzekał że za szybko się to stało, tak źle i tak niedobrze.

Ależ Killerze bez nerwów
Po prostu mam nadzieję, że dowiemy się o tym przy najbliższej gali lub w PPWF Magazine
PS. Nigdy nie narzekałem na to, że jakaś historia (bo nie wiem jak to profesjonalnie nazwać) skończyła się za szybko

Dobra skończmy już pierdolić bez sensu..Killer wie co ma robić i na pewno się dowiemy co i jak.Kwestia czasu.

Fajna ta cała sytuacja z GGG, chociaż uważam, że to GGG powinien być tu facem (w końcu szuka zabójcy ojca, powinniśmy mu współczuć), a zamaskowany gość stara się mu przeszkodzić. Dodatkowo nie podobało mi się to, że udało się złapać tego gościa. Miałem nadzieję, na więcej takich akcji, a teraz prawdopodobnie dowiemy się kto to i będzie jakiś mega feud

Gauntlet Match i zrodzenie się nowej ekipy. Z tego co czytałem Mateuszkowi nie podobał się sposób zrodzenia tego, ale ja uważam taki sposób za fajny i daję za to + Właśnie o to chodzi, że ma być walka, a ludzie na to leją i szybko się poddają po to by dać wygraną swojemu

Trochę dziwi mnie decyzja o heel turnie Bloodbatha. Praktycznie dopiero co został facem, publika bo polubiła, a tu heel turn. Zresztą na PPV będzie walczyć z kolejnym heelem, co też jakoś mi nie pasuje Po prostu uważam, że mogłeś dać Bloodbatha do walki w jakiś inny sposób (choć wiem jak skończy się PPV i przy takim zakończeniu Heel turn Blooda był konieczny, ale mimo wszystko nie pasi mi to )

Potem dosć dziwne zachowanie SKF'a. Po nim spodziewałbym się jakiś przekrętów, łapówek lub po prostu wkurwienia, a nie po prostu chęci odpoczynku...

No i Main Event. Wydawało mi się, że przyszedł dość szybko Tutaj ciekawa walka i wygrana przez DQ. Trzeba zaznaczyć, że kolejna wygrana przez DQ Walla Jako, że znam wynik jego walki na PPV, to wiem co napiszę w ramach komentarza tej gali

@maly, po kolei odpowiem

Cóż, plany narazie mam trochę inne co do GGG i można powiedzieć, że są one długofalowe To dopiero początek

Heel turn Blooda ma głębszy sens i wkrótce wszystko się wyjaśni, kwestia 2-3 tygodni

Widzisz, nie zawsze wszystko w życiu jest że tak powiem normalnie

No tak, w końcu heel Trzeba jednak zaznaczyć, że to nie z jego winy ;P