Pierwszy segment z Goldustem. Podstawowy segment na RoD, czyli zapowiedź walki w jakiś ciekawszy sposób. Przyjąłem go obojętnie, bo tak jak pisze, na RoD zawsze są takiego typu segmenty
Następny segment z Capoeristą. Fajny, ale trochę się zawiodłem, że tak łatwo się rozwiązuje ta sytuacja z birembau... ekhm.. berimbau (oczywiście jestem przekonany, że coś będzie potem, bo tak łatwo się nie może skończyć, ale czytam w locie i jeśli będzie tak jak się zapowiada, to w huj rozczarowanie
)
TTM i po niej segment. Spodobał mi się finiszer Banan@, bo pasował do całej tej sytuacji idealnie.
Kolejny segment i teraz już mogę powiedzieć, że robi się ciekawie pomiędzy Mateuszkiem, a Capoeristą. No i drugi segment-zapowiedz walki
Segment z GGG fajny. Chyba muszę sprawdzić gimmick GGG; może tam będzie coś o jego ojcu, bo nie wiem o czym jest mowa
Konkurs SMS. Właśnie na ostatniej gali zastanowiło mnie to, że zapowiedziano wrestlera z IHP, a mi nic nie powiedziałeś! Podejżewam jednak co może się stać i wysyłam SMS'a na "ktoś inny", a dokładniej to Bloodbath
Zawiodłeś mnie dając wygraną PM-PUNKowi. Liczyłem na długi loosing strike obu wrestlerów i sytuacje gdy wszystko jest przeciwko nim i zawsze baty
Potem niewysłana walka. Ja bym na twoim miejscu wyjebał tych gości. Huj, że są ważnymi postaciami. Nieaktywni, to nie zależy im na PPWF i do wyjebania. Ja osobiście zaczynam u mnie to stosować. Karte daję zawsze w niedziele, wiec jest dużo czasu na wysłanie walki. Nie ma walki, nie ma istnienia w IHP
Walka micha i Siwyyy? Dziwny typ. Pewnie mówienie, że z IHP miało zmylić, ale nie dobrze jest kłamać fanów Killer
Nastepnie komentatorzy zapowiadają walki turniejowe. WTF!! Już tyle walk i jeszcze więcej! Masakra
Bardzo fajny segment z Main Eventerami
Ciekawie się to wszystko zapowiada, tylko jedna sprawa nie daje mi spokoju. Partner Tomka. Bloodbath sam sie zgłasza, że nim będzie. Czyżby to oznaczało, że Tomek nie znalazł takowego i miał walczyć one on two:P? Mnie zdziwiła ta sytuacja, bo liczyłem, że Tomek postara się o kogoś fajnego, a tu huj, okazuje się, że jest taką cipą (zresztą tak jest w moim odczuciu kreowany), że nie znalazł nikogo.
Wygrana CApoeristy spodziewana. Jednak sytuacja z tym jego hujstwem zrobiła się bardzo ciekawa. Jakiś ziom udający Mateuszka? Ciekawe, nawet bardzo
Zarąbisty Main Event. Walka bardzo emocjonująca. Jednak wygrana "najbardziej dominującej grupy na RoD"
mnie nie dziwi. Tylko poczekać, aż zdobędą oba pasy
Gala bardzo fajna. Na początku mimo wielu sytuacji żadna mnie nie powaliła i byłem gotowy dać 8, ale Main Eventy po prostu powalający i bez zastanowiania dostajesz 9