Night of Champios PPV

WWE Championship Six Pack Challenge


Jak na razie mamy tylko 5 osób, ciekawe kto będzie tą ostatnią. Pomyślałem o Mizie, który wchodzi do walki używając walizki, ale chyba lepiej, jakby użył jej po walce i myślę, że tak właśnie się stanie, przez co Miz wyjdzie z pasem WWE, ale bez pasa US
Kto wygra samą walkę? Chciałbym żeby pas dostał Barrett, ale pas raczej wygra Cena lub Orton.

World Heavyweight Champion Kane vs. The Undertaker


Ciężka sprawa, bo wiadomo jak to jest, ktoś wraca to raczej wygrywa,a następne PPV to Hell in a Cell i to ono wydaje się być najlepszą okazją do wygrania pasa przez Takera. Tak więc walka zakończy się przez jakieś DQ czy No contest. Bardzo zdziwiłbym się, gdyby Kane wygrałby na czysto, a bardzo byłbym niezadowolony, gdyby pas wygrał jużteraz Taker.

United States Champion The Miz vs. Daniel Bryan


Chyba 99% ludzi typuje Daniela Bryana i pytanie, czy nie jest to zbyt oczywiste? Ja jednak i tak typuję wygraną Daniela Bryana, a potem Miz odbije to sobie zdobywając pas WWE.

Divas and Women's Championship Unification Lumberjill Match


Wiadomo, że walki Div mam w dupie, ale w tym przypadku jestem prze szczęśliwy, że będzie unifikacja pasów. Mam nadzieję, że wygra Lay Cool, no i to tyle

Ciekaw jestem co WWE skroi nam z pasem IC. Mam nadzieję, że będzie to kolejna walka z większą ilością osób, zresztą był plan żeby zrobić taką walkę wcześniej, więc teraz będzie jak znalazł. Tak czy siak pas utrzyma Ziggler.

Co do pasa Tag Team, to wisi mi to totalnie. WWE nie ma dywizji Tag Team, myślałem, że Hart Dynasty jakoś się sprawdzi, ale myliłem się.

Pas WWE zapewne zmieni posiadacza. Stawiam na Ortona,jedyne ale co do jego osoby jest takie że ostatni ma mega mega meeeega push a raczej CI ktorzy obrywali wygrywali na PPV. Jak nie Orton to Barret. Innej możliwości nie widzę.

WHC
Pas zachowa Kane. Będzie zapewne dyskwalifikacja któregoś z braci. Jakby wygrał Taker to by była katastrofa

US
No właśnie-wszyscy oczekują/oczekujemy że wygra Daniel. Tylko czy nie za wcześnie? Feud można spokojnie pociągnąć przez kilka PPV. Nie ma się co spieszyć z walizką

Panie też mnie średnio interesują i tak tylko patrzę na nie nie na to co robią Będę płytki i powiem że wygra Lay Cool bo Michelle jest całkiem fajna

Hmm Six pack , wiem tyle : będzie ciekawie , jestem w 80 % pewien, że będzie to main event , juz widze to zakonczenie walki i wchodzi Miz z pasem us i walizka i wygrywa wwe championa i jest mistrzem wwe i us .

Kane vs Taker
Zapowiada sie ciekawie , wygra Kane

US

Myślę , że wygra Miz i zdobędzie również WWE champa

Divy to mnie nie interesuja

Walka Takera z Kanem dostała stypulację No Holds Barred, czyli robi się baaardzo ciekawie. W sumie przyszła mi teraz myśl, że może Miz wbije do tej walki? Widziałbym to tak, że Kane i Taker robią taką walkę, że na koniec już obaj nie umieją wstać i sędzia musi przerwać walkę, albo po prostu już teraz wchodzi Miz i używa walizkę.

Mi się zdaje, że Miz ma walichę tylko na WWE Champa, tak jak Kane miał tylko na WHC.

Divy :
Na zwycięstwo skazana jest Melina. Layla w jakiś sposób przeszkodzi Michelle i obydwie rozpoczną między sobą feud.

US Title :
Tutaj ciężko wytypować zwycięzcę. Zwycięstwo Bryana jest praktycznie pewne ale jak powszechnie wiadomo WWE lubi zaskakiwać więc równie dobrze Miz może obronić tytuł. Myślałem o takiej sytuacji, Miz przegrywa i wkurwia się na celebrującego zwycięstwo Bryana, zaczyna okładać go walizką, wykorzystuje ją i z powrotem zagarnia swój pas. Tylko, że moim zdaniem byłby to wielki krok w tył dla Miza.

WHC :
Taker zgarnie pas na HiaC więc na NoC wygra Kane.

IC Title :
Dolph jest zmuszony czysto wygrać z Kofim, innego rozwiązania nie widzę.

Six Pack Challange :
Y2J, Edge i Barett bankowo nie zgarną pasa, więc są tylko 3 możliwości:
1) Blady kantem broni pas, powraca Hunter i oboje kontynuują feud, który kończy się zdobyciem pasa przez HHH a chwilę później odebranie mu go przez Miza.
2) Randy niestety wygrywa i rozpoczyna feud z Mizem, który odbiera mu pas.
3) John Cena po raz kolejny sięga po pas i to on rozpoczyna feud z Mizem. Ale kto wtedy zajmie się Nexus ? No cóż.. czas pokaże.

Punk vs Show
Wygrywa Show przez DQ po interwencji Mercury'ego i Gallows'a. Punk się wkurwia i częstuje swoich "podwładnych" GTS'em co doprowadza do rozpadu SES.

WWE - Ja także obstawiam Ortona. Ewentualnie Barrett lub Cena...
Sheamus-gdy ma pas coś się z nim dzieje,a co będzie jak straci pas? Wg mnie będzie bezbarwny i to ostro,dlatego temu panu dziękujemy. Edge nie odgrywa ostatnio żadnej znaczącej roli i bd miał feud z GM pewnie,Y2J pasa WWE pewnie już nigdy nie dostanie...Barrett? Jedyna szansa na ''pociągnięcie'' w miarę jego postaci i Nexusów. Cena to wiadomo. Wg mnie wygra Randy,wbiegnie Miz lecz nie wykorzysta walizki,na next PPV będzie Celtic-Viper,Randy broni pas i wtedy wykorzysta walizkę Miz

WHC- wygra Kane przez DQ,ewentualnie Taker przez DQ ale pas nie zmieni posiadacza bo to zabiłoby feud.

US-wygra Bryan i a Miz pobawi się z walizką.

IC-Dolph...tą walkę trzeba będzie przewinąć hehe

Punk vs Show Tutaj liczę że wygra Punk

Divy...liczę na Michelle ale to tylko ze względu na wygląd

WWE Title- Szejmus broni

US Title: Miz broni

WHC- Taker Zdobywa

IC- Dolphy

Tag Titles- New champs

Women- Melina unifikuje

Punk vs Show- Punk

A czy ktoś planuje oglądać live? Ja jak zawsze oglądam

A właśnie zapomniałem Cię spytać o której jest PPV i jaka stronka?

PPV jak zawsze 2 w nocy, a stronkę się znajdzie przed/w trakcie Szukać teraz nie ma sensu, bo i tak nie będą działać o 2 ;p

O 2 może być problem wstać xd No ale jeszcze zobaczę daję sobie 50/50 szans Nigdy nie oglądalem PPV czy tygodniówki na żywo

Ja zawsze PPV live. Czy ciężko wstać? Idę wcześniej spać, bo gdzieś ok 22, a potem się śpi do 12-13 (choć nawet jak nie patrzę na PPV śpię tak długo, ale pomińmy to )

ja ogladam live ;d. mozemy na stronie glownej gadac jak ktos bedzie:P

No i po NoC.

Było średnio...co tu dużo mówić.
Mam nadzieję że to już koniec feudu Dolph-Kofi. Niemrawy ten feud,aczkolwiek walka ciut lepsza niż na ostatnim PPV.

Punk vs Duży
Co oni odwalili nie wiem...co wnosi zwycięstwo Showa nie wiem,czy dadzą w najbliższym czasie Punkowi ciekawy feud-nie wiem...Niech zrobią rozpad Ses to coś ciekawego może zacznie się dziać...Mówię stanowcze nie takim walkom na PPV...

US Tak jak się spodziewałem Miz przegrywa z Bryanem...tylko tak sobie pomyślałem że skoro przegrywa o US,to czy może sobie chodzić z WWE? Nie. Zresztą w ringu też nic wielkiego nie pokazał, ale walizkę wykorzystać musi dlatego zobaczymy już niedługo jego feud z Viperem,no chyba że mu się nie uda,bo kto powiedział że musi wykorzystać? hehe No ale musi...bo z kim miałby feudować Viper po Hiac,na którym zmierzy się z Sheamusem?

Divy...ładniejsza wygrała,co tu więcej pisać hehe

TT szkoda słów,jeżeli tak mają być traktowane pasy tt to niech je lepiej usuną bo to szmacenie totalne.

Kane wygrywa też wg przewidywań,walka strasznie mnie nudziła,nic się ciekawego nie działo. Miał być wielki i wspaniały feud do Wmki,a teraz liczę że się skończy jak najszybciej..

ME-czekałem tylko na to. 4 w nocy ale dałem radę Orton z nową koszulką-czyżby jakiś znak? Zaczyna się walka,zdązyłem sobie poduszke poprawić a tu Y2J dostaje RKO i zostaje 5. Wtedy sobie pomyślałem że będą odpadać tak jak ich pokazywano po kolei(Kanadyjczycy,Cena,Barett i zostaje dwójka Sheamus Viper). Mimo wszystko lekkie zaskoczenie jak odliczyli Jasia i tak się zastanawiałem czy jednak to nie Nexusi zdobędą pas(tekst Małego-no to pas do Nexusów idzie xd). No ale Cena się wmieszał , RKOx2 i mamy nowego mistrza Coś mi się wydaje że to będzie dłuuugi turn. I dobrze ;] A co do walizki to Randy nie wyglądał na specjalnie zmęczonego więc logiczne było ze Miz nie będzie ryzykował. Poczeka na lepszy moment. HiaC?

IC Title: Walka nei powalała, ale na tle wszystkich walk na tym PPV wypadła dobrze. Całe szczęście, że wygrał Dolph, bo gdy rozmawiał z Vickie byłem pewien, że zaraz wyłapie Trouble in Paradise i walka się zakończy.

Show vs Punk: Jak pisałem wcześniej nie miałem ni przeciwko temu, że walka nie o pas pojawiła się na tym PPV. Jednak po obejrzeniu tej walki mogę powiedzieć: "Co ona tu robi?!" Wszystko dlatego, że walka ta kompletnie nic nie wniosła, była krótka, nie pamiętam praktycznie niczego z niej, no i Punk po raz kolejny przegrywa. Takie coś mogło się odbyć na tygodniówce i zostawić więcej czasu dla innych walk.

US Title: Podobała mi się ta walka. Zwłaszcza, gdy inicjatywę przejmował Daniel Bryan i prowadził walkę, to było naprawdę nieźle.

Divas & Womens: Cieszę się, że wygrało Laycool, no i to chyba tyle o walce Rozwaliła mnie reakcja Kinga, gdy kamera pokazała bodajże Kelly Kelly

WHC: Niestety bracia zawiedli. Nawet końcówka, którą WWE dobrze potrafi zabookować nie przyniosła żadnych emocji. Po prostu Kane skontrował Tombstone, poczęstował nim brata i po walce. Mam nadzieję, że na HiaC będzie o wiele lepszy pojedynek.

Tag Team Turmoil: + za pomysł, ale niestety o wiele więcej minusów: nie wiem co tam robili Evan i Henry, gdy mamy Dudebustersów i Hawkinsa z Archerem. Nie kupuję też tak szybkiego odpadnięcia Hartów. Cały czas wygrywali z Usos, a teraz odpadają w parę minut. Ogólnie walka dostała za mało czasu, gdyby tak o 5-10 minut dłużej, to na pewno byłoby o wiele lepiej. Co do nowych mistrzów, to nie zdziwiła mnie ich wygrana. Gdyby był typer, to właśnie na nich postawiłbym. Nie przeszkadza mi to, że dostali pasy, WWE nie ma żadnej dobrze wypromowanej drużyny, a skoro nie mają pomysłów indywidualnych dla zawodników, to niech już mają te pasy Tag Team, może akurat kogoś pod promują.

WWE Title: To, że będzie to najlepsza walka tej gali, było pewne. Zresztą WWE już od początku bardzo promowało ten pojedynek wywiadami z każdą osobą (BTW fajny wywiad Ceny ). Na początku odpadają Y2J i Edge, czego chyba każdy się spodziewał. Mina Ceny i zaskoczenie tym, że Jericho już odpadł była bezcenna Edge odpada po fajnej kombinacji, no, a potem Barrett vs Cena. Pojawia się NXT, co najpierw mnie zirytowało, ale później wyszło dość fajnie. Cieszy to, że Barrett wyeliminował Cenę, potem mała zemsta Ceny z krzesłem i lider NXT odpada. Zostało dwóch, wygrywa Orton, mamy nowego mistrza. Patrzę na godzinę, no i wszystko wskazuje, że wejdzie Miz. Orton cały czas na narożnikach, długo celebruje wygraną, więc jestem już pewien Miza i szukam go, gdy widać chociaż kawałek rampy. Miz się nie pojawia, NoC się kończy.

PPV umiarkowane. Były lepsze, były gorsze, doszło jednak do zmian mistrzów, co mam nadzieję przyniesie wiele ciekawych momentów.