RoD 108.

Drugie RoD w dwa dni, tym razem jednak lekko okrojona wersja skrócona. Mimo to powinno być ciekawie

http://www.ppwf.com.pl/rod108.html

Miłego czytania!

O, wreszcie coś w mój gust pod względem długości Tygódniówka niezła, bo dopromowała to czego nie dopromowały poprzednie gale. Zackowi sam bym jebnął za to, że kradnie ludziom finishery, więc liczę na to, że jobbnie na PPV Konfontacja Game'a i Kilana mnie nie wkręciła, ale i tak raczej Duży wyleci, Włoch nawet trochę mojej sympatii zebrał. Końcówka gali w dobrym stylu, bowiem nie ucierpiał wizerunek ani Siweego, ani The Walla, się inni contenderzy przypomnieli. Tygodniówka jak na skróconą to całkiem spoko, bo coś tam jeszcze dodała do ognia przed PPV.

PS. Weż mnie chociaż jako jobbera zabookuj

Rzeczywiście RoD z deczka okrojone

Skupiłeś się głównie na rozwoju feudów a więc:

Zack znów wygrywa i 3vs1 na PPV. CHyba ktoś po dupie dostanie

BTG przerwał mi posiłek oberwie za to

Cieszę się że wygrał Destruct ale jak się okazało będzie miał kilku przeciwników więcej ;]

Walka o pas PPWF będzie ciekawa ,czekamy na galę

Wbrew pozorom takie okrojone RoD mi się podoba. Widać, że to ostatnie przed PPV i zostało poświęcone pod biuld upy do gali i bardzo dobrze.
Skomentuje moją postać bo pomimo, że gimmick miał być inny to jest to na pewno lepsze niż jakiś czas temu wymyślałem. Podoba mi się perspektywa walki z trzema
Dalej ciekawe promo feudu BTG i Kilana, skróty walk się dobrze czyta ale tylko tych prostszych walk jak właśnie 1 vs 1 i tu mi bardzo pasowała taka ich długość. NGN przed PPV dostał kolejną promocję i bardzo dobrze

Nicky, spokojnie Przyjdzie czas i na Iana, prędzej czy później. A raczej przyjdą pomysły, prędzej czy później Nie chcę robić niczego ot tak, więc jak wpadnę na ciut dłuższy angle, nawet na te 2-3 gale to z pewnością się pojawi

Co do Zacka to miałem dla niego krótki feud nawet, ale Byku podsunął mi pomysł na obecny storyline i myślę chyba że tak jest lepiej

Zack - złodziej finiszerów Nawet ciekawe, ale takie ciągłe otwieranie gali zlaniem przez niego jobbera robi się nudne

Potem parę walk, ale same nieciekawe, nic nie wnoszące. Ja rozumiem, skrót, ale nawet w skrócie powinno się dawać coś, co zaostrzy sytuację przed PPV, a my dostajemy tu dwie końcowe walki,które to robią, a tam same squashe lub nudne walki.

Rozwiązanie sytuacji z tym, że Minio przegrał przez pin Submission Match dla mnie debilne i idiotyczne. Zresztą nie przyjmuję tej pomyłki do wiadomości, bo to pokazuje tylko jak żałosne jest RoD, że nawet sędzia nie wie jaką walkę prowadzi. Ja to tak odbieram i każde tłumaczenie i próba wyrównania tego byłaby dla mnie idiotyzmem. Po prostu taki błąd jest dla mnie niewybaczalny.

Końcówka walki Wall'a i Siwego to atak wszystkich, czego można się było spodziewać, ale też było to najlepsze wyjście przed masową walką na PPV.

Dla mnie gala słaba, może dlatego, że był to skrót, choć jak pisałem wcześniej, dwie walki mające coś wspólnego z PPV to trochę mało. Oczywiście można pisać, że przecież Masked Man pokazał swą siłę, ale gdzie był wtedy Thunder? Nie powiem nic o dodaniu walki Zacka z trzema innymi osobami, bo uważam, że taka walka mogłaby spokojnie odbyć się na którymś z RoD.

Nie dziwię się, że Ci nie przypadła do gustu W zasadzie jej celem było zakończenie turnieju oraz ogłoszenie walki o pas Cruiserweight. Reszta to tylko dodatek, więc możliwe że poziom tych dodatków nie był super