Sorry Maly, ale jakoś tak nie mam bardzo czasu ostatnio śledzić wszystkiego dokładnie i na bieżąco...
Na opener, powiem że nie bardzo kminie feud Philipsów itp.
Ale na dzień dzisiejszy podoba mi się prowadzenie postaci Ryan'a jako takiego amerykańskiego Flyera z Japani
oraz Zwierzaka, chociaż przy tym drugim przydało by przypomnieć że on już tak pomału staje się legendą PPWF
.
Trzecia kwestia w tej sprawie, to wprowadzanie menegera Smitha. Przyznam na początku że nie bardzo to widziałem, ale teraz patrze że okazało się to dobrym pomysłem i może troszeczke tutaj namieszać.
Postać Seraphima też jest godna sporo uwagi, w moich oczach gra on jako takiego 3 "demona" zaraz po Voodoo i Metallionie
.
Bardzo ciekawa stypulacja w feudzie "Internationalnym"
z jednej strony BBK i jego rzesza fanów, a po drugiej zjednoczone siły Szwabów i Ruskich
Dalej...
Promowanie PPWF Kids jako Tag Teamu, bardzo dobry pomysł, i ciekawi mnie jak to się skończy.
CPT vs RVG... no i tutaj robie pit-stop.
Feud jest prowadzony dobrze, i widać że mu poświęcasz więcej czasu.
Kreowanie CPT jako CM Punk'a wychodzi Ci zajebiście i bym się cieszył jakby on już taki pozostawał nadal
, ale już w prowadzeniu postaci RVG wyniuchałem 2 pewne sprawy a mianowicie... wiem że przymykasz jedno oko na gimmicki, ale tutaj trzeba przypomnieć że RVG to nie jest w 100% RVD, tylko postać bazowana na RVD. Nie podoba mi się, że w RVG za bardzo wyodrębiasz Frog Splash na jako-taki Finisher/Signature. RVG ma swoje finishery. Kolejna tym razem drobniejsza rzecz to niewykorzystywanie jego broni specjalnej tj. krzesełko owinięte drutem kolczastym, wyglądało by to troche jak u HHH, czyli uszło by w tłoku i wyróżniło spośród tłumu.
No i kwaestia pretendenta i walki na PPV mnie ciekawi bo jeszcze nie jest znana xD. Pozatym nie mam żadnych zastrzeżeń, wychodzenie z publiczności, hardcore'owe pojedynki z bronią, prowadzenie pod klase Speeda itd. jest OK.
Next...
Szykuje się nam fajny feud tagowy między Polish Wrestlers vs TPC
. Ale jednak jeszcze myśle że The Wall & SKF nie powiedzieli ostatniego słowa, bądź co bądź ale należy im się rewanż.
Kurde ostatnio zajebiście ciekawie jest w dywizji Tag Teamów
Zakończenie fajne chociaż walka o No.#1 Cont. zakończyła się DQ to znamy walke na PPV. Matthew w ME odgrywa bardzo ciekawą role i podoba mi się jak on miesza tam w sprawach tych "ciemnych" postaci
Ogółem gala fajna, feudy są dobrze rozwinięte. Czekam na Penance Day.