IHP 68

Trwało to dość długo, ale w końcu jest. Wydaje mi się, że gala na dość fajnym poziomie, ale to sami ocenicie

http://www.speedyshare.com/files/21805660/IHP_68.doc

Początek zajebisty, widać fani chcą dissów Matthew ;]
2 pierwsze walki, jak 2 pierwsze walki... ale podobało mi się ukazanie gimmicku Seraphima.
Segment z kopertą fajny i ciekawy...
Dopisana końcówka matchu DTS vs Rafik, fajna sytuacja, ciekawe co będzie dalej.
2 kolejne segmenty (z wyraźnym napisem TAG TEAM i Wolfem ) ciekawe... nawet bardzo.
Speech Szympka w porządku, zaostrzenie feudu i walka na EQ? Zaskoczyło mnie Ciekawa stypulacja.
Segment z Arturusem i CPT na swoim poziomie i + za odzwierciedlenie gimmicku CPT, który mi nie przypada do gustu.
Potem troszke błędów w przerabianiu raportu Mateuszek vs Fox. Podoba mi się taki zajebiscie face'owy feud i fajna stypulacja walki na nast. IHP.
Znów 2 ciekawe segmenty.
Handicap krótki, ale swój poziom trzyma.
Po segmencie wcześniej myślałem że Mały będzie partnerem Wolfa
Walka fajnie napisana.
ME zajebisty, i tak myślałem że nie zmienisz zwycięzcy bo Voodoo vs Metallion zajebiscie się zapowiada.
Ogółem IHP wypadło lepiej niż myślałem. Zwłaszcza poziomem nadrobiły 3 ost. walki napisane ręcznie. Jakbym miał oceniać to zasługuje na 10/10.

Part 1 - opening segment
Początkowy segment i... chujowy rap, diss or whatever, w wykonaniu Matthew Przynajmniej dla mnie, początek zapowiadał się fajnie, ale potem jakoś to oklapło (chodzi mi o pierwszą część, gdy rapuje Matthew po wejściu). Za to Drew pokazał klasę xD Później już lepiej. Jak zwykle na IHP - Drew, kilku wrestlerów i znamy połowę walk na IHP xD Powoli staje się to schematem, ale w takiej postaci jak dzisiaj może być, bo na prawdę wyszło to bez zarzutu. Momentami mogły przeszkadzać "niedociągnięcia". Całokształt wyszedł dobrze, ale na dłuższą metę przydałyby się ciut inne rozpoczęcia gal. Jedyne co mnie nie ruszyło to postać Matthew - "zachowuje" się ona jak jakieś wahadło. Co galę w moich oczach jest kim innym - raz jest w midcardzie, a drugi znowu praktycznie wchodzi już w Main Event a potem znowu kręci się w midcardzie i to chyba powód, który sprawia że po prostu nie kupuję Mistera Mateusza.

Part 2 - Seraphim vs. Andy
Po promach walka, speech Seraphima i też trochę może psuje mi jego obraz pozycja Anioła Śmierci w moich oczach - było go sporo na IHP, ale jednak nie jest dla mnie aż tak podbudowaną postacią, by strzelać takie speeche. Chodzi tu oczywiście o ukazanie charakteru itepe itede, ale kolejna rzecz której nie kupuję (aczkolwiek nie uważam za złą). Po walce nie spodobało mi się wtrącenie komentatora o tym, że Andy jest lubiany - nie wiem czemu, po prostu zdawało mi się nie na miejscu i dosyć naiwne, tak jakbyś dopisał to w nawiasie przy tej interwencji żeby nam pokazać, że Andy to face

Part 3 - Wolf vs. Ryan
Od razu z drugiej części przechodzę w trzecią - atak z zaskoczenia, pokazał "wilczy" charakter The Wolfa, speech jego managera przyjęty neutralnie, bo na razie aż tak dobrze Mark w moich oczach się nie pokazał.

Part 4 - segment
Początek segmentu, w który obaj jesteśmy zamieszani i wychodzi on dobrze. Mały segment a mi się spodobał, trochę mi nie podszedł moment, gdy Lukas mówił "Kiedyś największe Bad Assy w PPWF!". Jakoś tak mi się to nie spodobało. Ale niewątpliwie na plus, bo wprowadza zaciekawienie (nawet gdy mniej więcej wiem o co kaman).

Part 5 - Rafik vs. DTS
Ciekawa końcówka tego wkraczającego w nową fazę feudu. Ciekawy pomysł z atakiem na Picię, jednak później speech zepsuł mi końcówkę, bowiem liczyłem na ostry heel turn Rafika i z początku jego speech bardzo mi się podobał, ale gdy zaczął gadać o tym, że PPWF Kids będzie istnieć poczułem się mocno zawiedziony. Mam nadzieję, że jakoś z tego wybrniesz, bo to był dobry moment by Rafik przeszedł kompletnie heel turn i byłby to bardzo dobry i ciekawie wyglądający heel turn.

Part 6 - segment + segment xD
Kolejny krótki segment. Czwórka Lukas, Clair, SKF i The Wall po prostu ostatnimi czasy zawładnęła czasem antenowym PPWF ale... kto by narzekał? Krótko, zwięźle, na temat i na plus

Potem króciutkie zdanko od Wolfa i wyszło to dobrze.

Part 7 - segment + Sting King vs. Szympek
Nawet fajny motyw z komentatorami, nie powiem ^^ Ciekawy też motyw z ich walką i spodziewane przeze mnie wejście szwabów Potem małe nawiązanko Adolfa do historii ze spodziewaną reakcją i jakoś nie mam nic przeciwko temu a nawet mi się podoba (wiem że są osoby [nie mówię że w PPWF] które z pewnością uznałyby to za straszny czyn itp.) no i stypulacja walki na EQ - myślałem o tym samym w walce Hanibala z Begihitem na Fallen Souls, ale zrezygnowałem

Part 9 - segment
W zasadzie promo walki z tydzień, ale na pewno mnie zaciekawiło i zachodzę w głowę cóż nam wymyślisz, jednak CPT to druga postać po Matthew, której nie kupuję. Ale ja jestem dziwny więc nie zwracaj na to uwagi xD No i Arturus w tym segmencie też mi się nie spodobał.

Part 10 - Mateuszek vs. Gray Fox
Po tej walce zastanawiałem się, komu chcesz przeprowadzić heel turn. Ale doszedłem do wniosku, że mam to gdzieś xD Wygrana Mateuszka dla mnie spodziewana, zapowiedź kolejnej walki - w porządku.

Part 11 - segment
Kolejna część misternego planu Segment jak segment - był potrzebny, nie na plus, nie na minus - neutralnie.

Part 12 - segment + Voodoo vs. NGN & Insomaniac
Krótka sytuacja w szatni i zarys planów Metalla. Neutralnie. Walka z kategorii "cenowatych", Voodoo długo niszczony i... kolejna rzecz, która mnie dzisiaj nie przekonuje xD NGN stał przed partnerem, Voodoo wykonał Roll Up a Insomaniac? Zasnął na trzy sekundy, sędzia tak szybko liczył czy Insomaniac ma tak słaby refleks? Oj, to mi się nie podobało Ale przebieg walki i zwycięzca spodziewany

Part 13 - Wolf & Mały vs. TPC
Walka ok, na dobrym poziomie ale bez fajerwerków. Myślę, że mogłeś trochę bardziej pokazać Małego i Wolfa jako heeli i dodać do walki więcej "tanich" zagrywek. Ale ogólnie jak pisałem jest ok i kolejny raz podgrzewany jest feud o pasy Tag Team. Wszystko fajnie

Part 14 - Matthew vs. Metall
Walka godna Main Eventu jeśli chodzi o stawkę, jeśli chodzi o wrestlerów to jak mówiłem Matthew nie jest wrestlerem, którego kupuję no ale droga do ME musi jakoś się zacząć więc w zasadzie wszystko się wyrównuje i nie mogę mieć pretensji.

W samej walce sporo emocji i nie mogę narzekać. Mogła być First Bloodem jak Dead Moon Match, ale tego było trochę na RoD więc rozumiem, że mogłeś nie chcieć takiej walki. Ogólnie wszystko fajnie, na koniec coś co już kiedyś widzieliśmy, tylko nie było tam Metall'a. Ogólnie to powiem tak, że Main Event i sytuacja po nim wyglądały mi jak zbitek rzeczy, które już były, ale nie wyszło to źle. Kilka sytuacji podobnych do tych z PPV, końcówka już jak pisałem kiedyś była, mimo wszystko sytuacja na plus i... spodziewana wygrana Metall'a xD

PS Podpisz kontrakt z jakimś bukiem bo jak bym tak typował IHP to sporo bym trafił

Zaznaczę tylko, że ten rap pisałem w całości sam, więc wyszedł jak wyszedł

Sam początek gali bardzo mi się podobał. Mi ogólnie rap Matthew nawet przypadł do gustu. No i mamy zapowiedz walk

Na początku pierwszej walki szybkie przechwałki Seraphim. Ogólnie walka raport, koniec walki trochę mnie zdziwił (w złym znaczeniu).

Kolejna walka, szybka destrukcja Wolfa nad Ryana no i przechwałki jego managera.

Sytuacja z kopertą fajnie wyszła

Plan Rafika z DTS'a został ciekawie zrobiony. Widać Rafik jest za bardzo zaślepiony sobą i nienawiścią do Pici że nie widzi co robi swoim bliskim (chodzi mi tutaj o DTS'a)

No i mamy kolejną zapowiedz walki.

No i zaczyn nam się jeden z najlepszych feudów na IHP. Jak widać wojna Niemiecko-Ruska będzie miała swój udział na największej gali Earthquake, raczej wątpię żeby ten feud zakończył by się na niej. Skład szwabów powiększył się o nową postać A rodzaj walki na PPV bardzo interesujący.

No mi też nie za bardzo spodobała mi się postać Arturusa, coś mi mówi że za tydzień przegra on walkę a na PPV będziemy mieli walkę loser leaves PPWF

Ciekawie zapowiada się ten feud faceów i też myślę że ktoś przejdzie heel turn.

Walką Voodoo i ekipa Metalliona nie przekonałeś mnie. Nie bardzo mi się spodobała no ale to tylko taki moje odczucie.

No walka Tag Teamów bardzo dobra wyszła, no i jednak Feud Budzika z Małym jeszcze istnieje.

ME bardzo dobrze wyszedł, tak ja sadziłem Metallion wygrał i będziemy mieli walke na PPV dwóch ludzi z "mocą".

Ogólnie gala bardzo dobrze wszyła ;] nie chce mi się ymieniać plusów i minusów. Oceniam na 9

Rap nie był taki zły Ciekawy początek.

Jako że to moja pierwsze przeczytane IHP wydała mi się interesująca postać Seraphima,ma zadatki na dobrego heela

Walka Rafik vs DTS też na plus,ciekawy pomysł.

Na plus również wg mnie zasługują walki Voodoo vs NGN i Insomaniac oraz Matthew vs Metallion. Balem się trochę czytając tą walkę,że wygra ten pierwszy,no ale wygrał heel co daje Ci duże pole do manewru na next IHP

No i ciekawy feud o pasy tag teamów.

Hmm ta walka rusków z niemcami,oryginalna ale mnie jakos tak to nie porwało.
Reszta walk ujdzie czytając 8,5/10

Początek lepszy niż ostatnie, ale nadal uważam, że da się z tego zrobić coś jeszcze ciekawszego Rap Matthewa słaby (praktycznie brak rymów), ale potem było tylko lepiej

Ten speech Seraphima trochę znikąd, bo odkąd pamiętam (prawdopodobnie się mylę) on zawsze występował w openerach, a ten tekst o mistrzostwie IHP to tak z dupy wzięty

Segment po walce trochę "inny" bo był brawl midcardów, a przewagę w nim stanowili face'owie, co jest dla mnie niezrozumiałe, bo żeby brawl był fajny to powinno być w miarę równo ludzi i powinni nachodzić falami (face, heel, face heel etc.)

TPC w szatni: fajnie, fajnie

Po walce Rafik vs DTS bardzo fajny speech, zobaczymy co z tego wyjdzie

Wojna niemiecko-ruska zupełnie mi się nie podoba i mam wrażenie, że niektórzy mówią, że ten angle jest taki fajny, dlatego i tylko dlatego, że są tam ich kumple... Największymi minusami są niezmienione nicki i niewiarygodność postaci... Mogę zaryzykować stwierdzenie, że ten feud nie zasługuje na walkę na Earthquake, a powinien być zakończony na którymś IHP, bo jest zupełnie nietrafiony.

Segmentu z CPT nie oceniam, bo mnie tutaj zaraz ktoś pojedzie za subiektywizm...

Następna walka, której historia jest też trochę nijaka(spotkali się na backstage i zaplanowali, że będą walczyć ), ale mogę przymknąć na nią oko

Następna walka przypomina mi trochę sytuację z zeszłotygodniowego iMPACT!'u kiedy w handicapie team przez całą walkę przeważał, a przegrał po roll upie. Nie podobają mi się tego typu akcje i uważam, że powinno być ich jak najmniej, a już na pewno nie z udziałem mistrza IHP w roli ofiary.

Main Event znośny

Mimo kilku niedociągnięć gala mi się bardzo podobała (to, co mi się nie podoba po prostu przewijam tak jak na normalnym Ra... w sensie jak na każdej normalnej gali, kiedy przewijam m.in. walki kobiet )

Początek gali mnie rozjebał Wg. mnie Dissy bardziej przypominały mi wiersze, ale spodobały mi się, a przez które nie mogłem przestać się śmiać Dlatego też GC kochany, Ogłaszam, że jesteś oficjalnie wyjebany!' albo I radzę ci dobrze spójrz za siebie Bo zaraz Voodoo Spearem ci się wjebie!' xD Najs opener, zajebiście mi sie spodobał Fajnie, że Mecz zostal anulowany Mam nadzieje ze wygram:D Seraphim już bardziej mi przypomina Y2J'a... Ciągle to samo nawija... Ja, anioł śmierci... Mógłbyś wymyślić coś ciekawszego co do Speechy, bo gimmick ma potencjał. Feud można by powiedzieć RoD vs IHP bardzo mi się podoba. Coraz to nowe sytuacje, które chyba wszystkiech zaciekawiają. Gimmick szympka podoba mi się, ale wg. mnie troche podjebany od Adolfa:P Ale to właśnie w ramach feudu, który mam nadzieję będzie cały czas ciekawy. Wygrana Voodoo była do przewidzenia, czyli bez niespodzianki Hmm... szkoda,że nie wygrałem, ale cóż... Walka mimo wszystko zajebista, przypominała jedną z WMki, tylko nie wiem czy Cena vs Batista, czy Edge vs Y2J
Generalnie gala superowa, bardzo ciekawe segmenty, walki również. Już niedługo EarthQuake, a przygotowania do tej gali idą pełną parą. 9,5/10.

Poczatek ok. co mi sie nie podobalo, to fakt ze drew nie zdazyl wlasciwie nic powiedziec, a metallion juz mu przerwal. wygladalo to tak jakby, ekipa metalla czaila sie gdzies przy wejsciu na rampe jeszcze zanim gala sie rozpocznie i czekali az ktos wyjdzie byle tylko mu przerwac.

Wymeczone zwyciestwo seraphima nad larkinem- slabo jak na gwiazde federacji i przyszlego mistrza. Mowa seraphima + to co nastepnie zaprezentowal w walce, niepasuja do siebie przy takim gimmicku jaki seraphim posiada. wygladalo to jakby seraphim byl tylko mocney w gebie, a wypadku porazki plakalby ze zostal oszukany. chyba nie bylo zalozenia, by tak to odebrac.

Choc w kolejnej walce kibicowalem phillipsowi, to po walce doszedlem do wniosku ze jednak dobrze iz mark wygral. I dobrze ze nie przerwal mu zwierzak, bo byloby to zbyt "do przewidzenia"

PPWF kids vs picia. odebralem pozytywnie, brak zastrzezen

CCCP vs deutschlandy- mnie sie feud podoba, natomiast bezdyskusyjnie zgadzam sie ze stare imiona to cholernie duzy minus (poza adoflem). natomiast zamiast zbyszka- uberwrestlera, mozna bylo zrobic np zbyszka-gestapowca (a wlasciwie jakis hans czy inny sven).

CPT vs Arturus- nie przekonuje mnie. tak jak pisalem wczesniej- reset postaci arturusa sprawil, ze nie traktuje juz tej postaci zbyt powaznie. niech CPT wygra na earthquake i dostanie jakiegos innego rywala.

fajnie natomiast zapowiada sie konfrontacja graya z mateuszkiem. ciekaw jestem jak ta rywalizacja potoczy sie dalej

fajnie ze zdecydowales sie na handicap match. dzieki temu czlonkowie stable metalliona zostali troche wykorzystani. sama walka rzeczywiscie z gatunku tych "cenniejszych"- niemniej byl to handicap match wiec trudno spodziewac sie innego przebiegu...

Zgodnie z przewidywaniami zwyciestwo TPC. Szkoda ze ciagniesz dalej feud malego i budzika, poczatkowo myslalem ze bedzie to feud majacy trwac jedno PPV. trwa on IMO o wiele za dlugo i sadze ze juz dawno sie wypalil. Inna sprawa ze na ostatnich tygodniowkach zanosilo sie na jakis program małego i moj (ktory zapowiadal sie dosyc ekscytujaco- chociazby dlatego ze dokonca niebylo wiadomo o co chodzi)- mam nadzieje ze nie zrezygnowales z tego pomyslu.

ME wypadl dobrze. liczylem tutaj na zwyciestwo matthew, lub ze sytuacja sie troche poplata i na earthquake zobaczymy triple threat.