Liczba postów : 180 Join date : 02/04/2010 Age : 33 Skąd : Mazowieckie
Temat: The Viper Kilan Pon Kwi 05, 2010 11:43 am
Nick: The Viper Kilan Typ: Balanced Wzrost: 190cm Waga: 90kg Pochodzenie: Włochy,Polska Ustosunkowanie: Face
Polecam włączyć,podczas czytania
Biografia: The Viper Kilan,a tak naprawdę Franko Kilciano,urodził się w małym miasteczku Pachino na Sycylii. Dzieciństwo minęło mu szybko i beztrosko. Jego ojciec Marco był donem jednej z tamtejszych mafii. Młody Franko lubił jeździć z ojcem po mieście i odwiedzać jego ''przyjaciół''. Imponował mu u ojca szacunek jakim darzyli go inni ludzie. Chciał być taki jak on gdy dorośnie. Marco Kilciano pragnął by jego syn zajął kiedyś jego miejsce,dlatego też wprowadzał stopniowo Franka w ''interesy''. W wieku 16 lat Franko nie rozstawał się z ojcem praktycznie na krok,był jego osobistym szoferem. Lubił jeździć luksusowymi samochodami,których mieli kilka w garażu. Pewnego dnia gdy Franko czekał na ojca przed jedną z ich restauracji usłyszał strzały i zobaczył wybiegających 2-ludzi w szarych płaszczach. Stał kilka minut jak sparaliżowany,cała ta sytuacja była tak nieoczekiwana...Wiedział już,zanim wszedł do restauracji,że CI ludzie strzelali do jego ojca,gdy znalazł go pomiędzy poprzewracanymi stolikami ten jeszcze żył. Był cały we krwi,Franko patrzył jak jego ojciec powoli umiera. Chwilę potem na miejsce zdarzenia,przyjechali ludzie jego ojca,zabrali stamtąd Franka,zawieźli do Palermo i wysłali pierwszym samolotem do Polski do jego krewnych. Powiedzieli,żeby już nigdy nie wracał na Sycylię gdyż i jego będą chcieli zabić. Był załamany i zszokowany całą tą sytuacją. Nie dość,że zginął jego ojciec to dodatkowo nie pozwolono mu pożegnać się z resztą rodziny.Franko po przylocie do Polski nie wiedział co ma ze sobą zrobić. Pałał żądzą zemsty,lecz wiedział,że to nie jest dobre rozwiązanie. Jego wujek powiedział mu ze jest w ich mieście szkoła wrestlingu. Franko na początku był negatywnie nastawiony do tego pomysłu,lecz z czasem stwierdził że warto spróbować. Zapisał się do szkoły,przyjął przydomek The Viper Kilan i rozpoczął treningi. Od razu zauważono w nim duży potencjał. Postawił sobie za cel bycie najlepszym w PPWF. Wiedział że będzie to trudne,ale jak mawiał jego ojciec - warto marzyć,gdyż marzenia nic nie kosztują.
Opis postaci: The Viper Kilan jest zamknięty w sobie,nie mówi zbyt dużo,lecz posiada tak dużą charyzmę,że wystarczy jedno spojrzenie,jeden gest,kilka słów a oczy wszystkich są skierowane na niego.Poza ringiem nie okazuje emocji.Twardy,nieustępliwy,gdy ktoś ''nadepnie mu na odcisk''potrafi być bardzo mściwy,nigdy nie odpuszcza.Skupia się przede wszystkim na walce,wychodzi na ring,żeby wygrać i tylko to się liczy,zawsze daje z siebie 100%,Nie znosi i nie potrafi przegrywać. Każdą porażkę przyjmuje bardzo boleśnie,jest to dla niego ujma na honorze,bo uważa że widocznie nie dał z siebie wszystkiego.Jest bardzo nieufny względem innych ludzi.Nie znosi osób znęcających się nad słabszymi psychicznie i fizycznie,stara się ''tępić'' takie zachowanie nie dla tych ''tępionych''lecz dla siebie,gdyż uważa,że tak powinno się zrobić i nie oczekuje od nikogo niczego wzamian. Gdy jest na ringu,stara się pobudzić publiczność do dopingowania. Uwielbia słuchać krzyków zadowolonej publiczności,napędza go żywiołowo reagująca publiczność,daje zastrzyk adrenaliny i potrafi wykrzesać z siebie dodatkową energię. Bardziej nad sławę ceni sobie szacunek innych ludzi. To typowo dobrze zbudowany wrestler,łączący siłę z szybkością i techniką na przyzwoitym poziomie.Zdobywanie pasów stało się dla niego obsesją,nie tylko ze względu na ojca,lecz także ze względu na siebie,gdyż pokochał wrestling i wyznaczył sobie cel-bycie najlepszym w całej historii PPWF... The Viper Kilan nosi czarny kapelusz,typowy dla Włochów. Chodzi w czarnej koszulce z dużym,białym krzyżem na plecach,a z przodu z dwoma skrzyżowanymi srebrnymi rewolwerami Na szyi nosi mały krzyżyk. Ma także 2 tatuaże:żmiję na plecach,a także na prawym przedramieniu napis''nie mów że spróbujesz to zrobić,tylko to zrób''Charakteryzuje go włoski akcent.
Entrance: The Viper Kilan wychodzi na ring po kilku sekundach od rozpoczęcia theme song. Idzie powoli,bardzo skupiony.Zatrzymuje się i przyklęka,kładąc lewą rękę na podeście,a prawą trzyma krzyżyk,widać jak odmawia jakąś modlitwę,fajerwerki strzelają od lewej do prawej i s powrotem. Wstaje i kieruje się powoli ku ringowi. Gdy już w nim jest,wchodzi na narożnik,podnosi prawą rękę ku górze z zaciśniętą dłonią w pięść i zmierza tłum wzrokiem.
Yeah Yeah We ain't playin' wit cha We ain't playin' wit cha Step yo ass up What chu wanna do Get yo ass knocked down What chu wanna do Get ready What chu wanna do Three six mafia... mafia Let's go (wassup) Yeah We ain't playin' wit cha It's goin' down It's goin' down (screams)
Chorus (X2)
We gon hit em wit da left, hit em wit da right We gon hit em wit da left, hit em wit da right It's a fight it's a fight head bust 'em head bust 'em It's a fight it's a fight head bust 'em head bust 'em
Finishers: Sting - takie coś jak electric chair drop.Gdy przeciwnik stoi i jest ogłuszony,podchodzi i bierze go na barki,a następnie obraca w powietrzu i rzuca do przodu o ziemię.Takie odwrotne last ride Takera.
Poprzedni gimmick był dobry, ten też taki jest. Pytanie tylko, czy zmieniłeś go, bo Killer ci przekazał, byś tak zrobił, czy po prostu z własnej woli? Bo jeśli z wlasnej woli, to uważam, że powinieneś najpierw skontaktować się z Killerem, a potem zmienić gimmick
10kilan
Liczba postów : 180 Join date : 02/04/2010 Age : 33 Skąd : Mazowieckie
Yy zmieniłem z własnej woli Na razie moja postać nie jest wykorzystywana w żaden sposób,tak więc stwierdziłem że nie zaszkodzi mała zmiana,bo i tak nikt nie zauważy Poza tym myślę,że teraz Killer będzie miał więcej możliwości,jeżeli oczywiście będzie chciał to wykorzystać. Już mu piszę wiadomość,a co do tamtego gimmicku to mam go zapisanego na kompie ;]